Pelargonie rosną najlepiej w pełnym słońcu i z dużą ilością wilgoci pod warunkiem, że donica posiada dobre odprowadzanie wody. Pelargonie rosnące w cieniu mogą tolerować niski poziom światła, ale nie będą dawały dużej ilości kwiatów. Pięknie wyglądają również pelargonie sadzone do ziemi ale należy pamiętać o corocznej zmianie gleby w bardziej żyzną przed sadzeniem – pamiętajmy, że pelargonia nie będzie prawidłowo rosła tylko i wyłącznie w ziemi okrywowej – musimy jej dostarczyć dużo pożywienia aby cieszyła nasze oczy. Dobrym sposobem sadzenia do donic czy skrzynek jest zastosowanie mieszanki ziemi przekompostowanej wraz z wysokim torfem, co powoduje, że przy słonecznych dniach wierzchnia warstwa zasychając nie będzie pękać, (co później powoduje przelewanie się wody z doniczki).
Pamiętajmy, że pelargonie nie tolerują mrozu i niskich temperatur dlatego do ziemi lepiej je sadzić po 15 maja. Jeśli będzie za zimno ich liście będą zabarwione kolorem czerwonym, a wzrost rośliny będzie zdecydowanie wolniejszy. Pelargoniom najlepiej podawać nawóz krótko działający ale oczywiście należy to robić częściej – najlepiej co dwa tygodnie. Nawozy powinny mieć równe części azotu, fosforu i potasu lub z większą ilością fosforu np: 20-20-20. Ilości nawozu dla pelargonii są identyczne jak dla fuksji - opis postępowania podany jest w poradach
Pelargonie w ziemi powinny być podlewane co 2-3 dni kiedy zauważymy, że wierzchnia warstwa ziemi jest sucha. Oczywiście nie powinniśmy podlewać pelargonii podczas słonecznego dnia (kropelki wody zachowują się jak soczewka przez co liście i płatki kwiatów mogą ulec popaleniu). Najlepiej podlewać wczesnym rankiem, kiedy słońce nie jest jeszcze mocne lub tak aby nie zamoczyć liści. Podlewanie wieczorem wpływa na rozwój grzybów i pleśni co może niszczyć nasze rośliny. Pelargonie rosnące w donicach i skrzynkach należy podlewać codziennie bo w przeciwieństwie do fuksji pelargonie trudno przelać jeśli donica ma odwodnienie. Holenderski system hodowli tych kwiatów mówi, że zbyt duża ilość wody wpływa na znaczny wzrost części zielonych, kosztem ilości kwiatostanów, a lekko przesuszone podłoże powoduje bardzo gęste kwitnienie i zwarty pokrój rośliny. Zatem w pierwszych miesiącach mocno podlewamy, a później delikatnie przesuszamy.
Pelargonie są bardzo łatwe w hodowli, trzeba popełnić naprawdę kilka błędów na raz żeby stracić roślinę. Oczywiście każdy błąd zaważy na wyglądzie rośliny ale przez kolejne dwa, trzy tygodnie roślina powinna wrócić do normalnego wyglądu.
Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Kliknij [zgadzam się], aby ta informacja nie pojawiała się więcej.
Kliknij [polityka cookies], aby dowiedzieć się więcej na temat wykorzystania plików cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki internetowej.